8/03/2014

Po 10 000 lat nadchodzi czas naszej zemsty...



Aby rzucić czar końca świata, wciśnij ctrl-alt-delete.

Na wielką uwagę zasługuje również kontynuacja wcześniej wspomnianego Warcrafta 3, która nosi tytuł Frozen Throne i zwiększa naszą przygodę o kilka świetnych scenariuszy.
Świat ocalał, Archimonde został zniszczony, a Legion wypędzony na następne niezliczone ilości lat. Ale nie wszystko się ułożyło… pragnienie potęgi wciąż prowadzi niektórych do szaleństwa. Arthas zabił swego ojca, ale przez postępowanie ściągnął na siebie gniew dawnego mentora - Uthera.

A potem, jak się już pozbędę tego durnia… O! Cześć! Nie wiedziałem, że tu jesteś.
 
Ściga go również Sylvanas, której zabrał piękno elfickiej urody i na zawsze przemienił w upiorną nieumarłą. Jednak, on tym się nie przejmuje. Zależy mu tylko na uwolnieniu Ner-Zhula, od wieków zamkniętego w lodowym tronie przez Archimonde. Jego głos… wciąż brzmi mu w umyśle i prowadzi ku sobie. A wszystkiemu jest  winne Ostrze Mrozu z jedynki. (W jedynce płakałem jak bóbr z powodu Arcia) Tym razem przyjdzie mu się zmierzyć z Illidanem, który pragnie dostać się do tronu pierwszy.W podstawowej części, nasz ślepy kolega zostaje uwolniony z więzienia, będącego dla niego domem przez tysiące lat. Ale nie podoba się to strażnikom... ich celem jest złapanie zbiega. (Misja z walką o klatkę z elfem, jest epicka!)

W mojej ojczyźnie pozostał jedynie popiół i smutek…

Illidan obudził pradawne istoty zamieszkujące oceany, Nagi prowadzone przez Lady Vash. Ale to nie jedyny z jego sojuszników. Wspierany jest również przez innego młodego księcia Kael’thasa, krwawego elfa (nocne elfy, które po wypiciu krwi demonów zostały przemienione). Ale Arthas również nie jest sam. Prowadzi ze sobą legiony nieumarłych, które z każdym pozostawionym za sobą trupem, wciąż rosną w siłę. A nie przypadkiem pojawia się Anub'arak, wiernie wspomagający go w dalszej wędrówce.

Świat będzie należeć do mnie, a zacznę od basenów pływackich.

Rozgrywka odbywa się na tej samej zasadzie co w podstawowej wersji, jednak tutaj pojawiło się kilka nowości – mnóstwo nowych jednostek i po jednym bohaterze do podstawowych z danej frakcji. W kilku misjach dane nam będzie zagrać frakcją Nag, która ma swoje własne jednostki (nie ma tej frakcji w zwykłych scenariuszach). Możemy też dokonać teraz zakupu wyjątkowych bohaterów w specjalnych tawernach na niektórych mapach. Na pewno ciekawym rozwiązaniem jest dodanie możliwości zagrania w mapy niestandardowe. Przykładem jest tutaj mapa z możliwością gry jedną postacią (bohaterem) przeciwko potworom i innym bohaterom. Dało to możliwość stworzenia późniejszej fanowskiej modyfikacji Dota. I rozwój nowego gatunku gier mmo - Moba. Tak! Wszystkie Lole, Hony, Doty narodziły się tu...

Z ciekawostek, które pochodzą z  rozgrywki, powiem wam, że moje pierwsze spotkanie z dodatkiem opierało się na graniu w niemiecką wersję. Nie rozumiałem nawet słowa. Ale to był Warcraft, trzeba grać...
Inną jest to, że przez kilka lat próbowałem podłączyć się do prywatnych serwerów tej gry, nigdy mi się nie udało. Szkoda...

Oddam życie za Ner-Zhul 

To ju koniec moi drodzy. Pora byście ruszyli ku własnej przygodzie!

Najszczersze pozdrowienia wysyłam dziewczynie. Dziękuję, że wytrzymujesz z tą moją nową pasją. :*
Powodzenia, 
Zui


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz