7/15/2014

Gdyby Noe wybrał inaczej...


Tym razem nie będzie trzeciej książki, ona zostaje przesunięta w czasie na inny dzień. Mam kolejne wrażenia, a nie chciałbym ich roztrwonić, zanim tu się pojawią. Świeżość, moi mili. Ważna sprawa.

Dziś w nocy, razem z dziewczyną oglądaliśmy Noe, wybrany przez Boga. Swoją drogą na pomysł obejrzenia tej zekranizowanej historii biblijnej naprowadził mnie mój rodzony brat: zachwalając pod niebiosa! (Wierzący to on nie jest).

Ładujemy film na cda.pl…

I ruszamy w świat Noego. Na początku istnienia Bóg stworzył wszechświat, a potem ludzi. Dał im dar, który wykorzystali, aż nad to – wolną wolę. Zjedli owoc z drzewa zakazanego, podkuszeni przez szatana. Gniew Pana był wielki, wypędził ludzi z Raju… Mieli troje dzieci: Kaina (tak, tego psipyrtka), Abla i co było dla mnie sporym zaskoczeniem – Setha. Jakiego Setha?? Skąd ta postać? Bóg egipski w micie o początkach ludzkości? Już wiedziałem, twórcy popłynęli z wyobraźnią na same wyżyny…


Kain zabija Abla. No to już wiemy. Wtedy Pan go piętnuje i wysyła w nieskończoną podróż… Kain zakłada swój świat. --- Jak? Skąd on miał kobiety??
Pomogli mu upadli, sprzeciwili się Bogu i ruszyli na ziemię by wesprzeć ukochanych ludzi. Zostali  ukarani, ich piękne złociste ciała zamieniono w poczwary z gliny. Było mi ich niepomiernie żal. Kain zbudował swój nowy świat – pełen techniki, urządzeń z czasów naszego średniowiecza – Kolejne zaskoczenie. Aż tak się rozwinęli w kilka wieków? Jak to możliwe, przecież wg badań nasz początki równają się siedzeniu w jaskini i rzucaniu dzidami do zwierzyny…
Parodia.

Na szczególną uwagę zasługuje również epicki moment z dziadkiem Noego. Dzieci Kaina nie były wdzięczne Upadłym, zaczęły na nich polować i zabijać. Niewdzięczne istoty… Wtedy dziadek był jedyną osobą, która ocaliła byłych świetlistych. Jeżeli miałbym to do czegoś porównać, to powiedziałbym, że tak musi wyglądać Michał, Pan Zastępów, dzierżący miecz ognisty.
Dziadek Noego wymiata!


Dylematy przed którymi staje Noe, skłaniają do poważnych przemyśleń. Czy Raj, Ziemia byłyby lepszymi miejscami bez ludzi? Bez ich słabości i przywar, które skłoniły ich ku złu? Ile już miliardów ludzi zginęło przez głupotę innych?

Bóg. Czy on jest pełen miłości? Zamordował synów Kaina, w filmie giną niewinni… Hej! Czy tak powinno być?

No cóż, to pozostawiam już wam… dumajcie. Warto obejrzeć ten film. Widowiskowy, skłaniający do przemyśleń i jest poniekąd nowe podejście do Biblii, całkiem odmienne w stosunku do np. podejścia Mela Gibsona i jego Pasji. Tutaj mamy głębsze dotknięcie wyobraźni.

Pozdrawiam
Zui

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz