Wiedźmin, czyli gra marzeń.

Witajcie,

Jak można być tak głupim, żeby wynająć przeciw sobie wiedźmina.

Dziś postaram się przedstawić wam grę studia CD-Project Red, czyli dzieło polskich specjalistów. Którego swoją drogą oddział, poza tym zajmuje się dystrybucją gier na terenie naszego kraju. Na podstawie opowiadań Andrzeja Sapkowskiego można by stworzyć wiele, ale przez dłuższy czas, jedynym dziełem był serial: Wiedźmin, który jak na nasze standardy wyszedł bardzo kiepsko... Fiasko produkcji przez długi czas straszyło potencjalnych inwestorów czy twórców przed próbą podjęcia "wiedźmińskiej rękawicy". Ta firma podjęła to wyzwanie. Jak jej to się udało? Sami się przekonacie.

Co słychać?
– Stare kurwy nie chcą zdychać!



Wiedźmini przez lata byli szkoleni w twierdzy Kaer Morhen, tam pobierali nauki w sztuce walki mieczem, jak i zaklęciach oraz alchemii. Wyszkoleni zostali do zabijania potworów nękających świat, jak i ludzi. Czemu służyć miały im dwa miecze: Srebrny na pierwszych, stalowy na drugich. Byli silniejsi i zwinniejsi od każdego człowieka, elfa czy krasnoluda.

Jednym z nich był Geralt, zwany Białym Wilkiem, z powodu bujnych białych włosów, które zdobiły jego głowę. Nie czytałem najnowszego opowiadania o wiedźminie, więc nie wiem co jest tam zawarte, ale każdy chyba z was wie, jak kończy się ostatnia cześć ze starej serii? (Jak coś, to zaspoileruję na boku) - Nasz Wiesiek znowu wraca, tym razem w  odsłonie komputerowej. Pięć lat po wydarzeniach z Pani Jeziora, Geralt zostaje odnaleziony przez swoich przyjaciół, ranny i z brakami w pamięci. Zabrany zostaje do wiedźmińskiego zamku, ale niedługo potem jego schronienie atakuje grupa o nazwie Salamandra, prowadzona przez magów Azara Javeda i Savolle, wraz z przestępcą Magistrem. Już na początku rozgrywki ruszamy do walki... Tymczasem w Królestwach oddziały Scoia'tael tzw. Wiewiórki (nieludzie, którzy walczą o wolność), prowadzą wojnę z ludźmi, a szczególnie z Zakonem Płonącej Róży. Nam przyjdzie dokonać typowego Geraltowego wyboru: Którą stronę wybrać, czy może pozostać neutralnym?

Przy okazji zabawy spotkamy masę postaci znanych z książkowych historii, a przede wszystkim Triss Merigold, Jaskra, Króla Foltesta i jego córeczkę. Tak! Ten świat żyje książkami i na każdym kroku to widać. Jak nie w wyglądzie i postaciach, tak w dialogach. Czysto wiedźmińskie Kurwa brzmi przekonywająco.

Na pohybel skurwysynom!

A wszystko to przy pięknej grafice i animacjach walki. Możemy tutaj nosić ze sobą masę sprzętu (jeśli plecak dźwignie). Oczywiście standardowe dwa miecze stalowy i srebrny to podstawa, której różne modyfikacje napotkamy na poszczególnych etapach. Sama gra toczy się z widoku za 3 osoby, ale możemy się przełączyć na pierwszoosobową. Jako przykładny wiedźmin możemy tworzyć różnego rodzaju mikstury, począwszy od standardowych Wilga/Jaskółka, aż po eksperymentalne, które ogranicza tylko nasz poziom zatrucia obok ikonki amuletu z lewej strony ekranu. Nasz Biały Wilk również potrafi posługiwać się podstawowymi zaklęciami (znakami) - np. Aard - typowe uderzenie powietrzem. Wszystkie umiejętności oczywiście możemy wzmocnić rozdając odpowiednio punkty na drzewku talentów. 

– Masz rację. Polityka i seks sprowadzają się w sumie do jednego – do pieprzenia. 

Co do mini gierek. Tutaj sprawa jest prosta - możemy dać komuś w mordę, czy też wygrać w kości. Fajnie, co nie? A możemy też zostać kolekcjonerem pewnych kart, zdradzę wam coś... Playboy by się nie powstydził. 

Pozostaje powiedzieć tylko - Pikne to, bo Polskie. Grajta ludziska. 

Pozdrawiam
Zui