W przerwie omawiania serii gier - życia...
Rzadko oglądam polskie filmy, jakoś dla mnie, już od
dawna przestały mieć w większości polot. Ale po szumnych zapowiedziach
związanych z Drogówką, która mi się podobała, postanowiłem zabrać się za Pod Mocnym Aniołem. I nie zawiodłem się!
Mamy tu historię, pisarza, który wręcz z wielką pasją
lubi zalewać się w trupa. Jest alkoholikiem, chociaż sam przed sobą nie potrafi
się do tego przyznać. Jak spora grupa osób, nadużywających alkohol… Prawda? Nie
jeden raz trafiał na leczenie typu AA, znają go tam bardzo dobrze. Nie udaje mu
się podnieść z kolan, wręcz za każdym razem jest coraz gorzej. Momentami
film jak dla mnie był bardzo brutalny, a sceny zaskakująco mocne – Przykład:
Mocno zakrapiana trunkami wyskokowymi impreza. Kobieta budzi się w środku nocy i
stwierdza, że jej mało. Zabiera 50 zł z portfela męża, który teraz z kolegami,
zalany nadal śpi. Kupuje za to swe ukojenie w napojach wyskokowych, ale gdy wraca... mężczyzna orientuje się, iż został okradziony. Wtedy traktuje żonę jak dziwkę i bierze ją siłą przy kolegach.
Nie pij Piotrek nie pij w piątek.
Piątek zły jest na początek.
Co z sobotą pracującą.
Będziesz chory na stojąco.
Piątek zły jest na początek.
Co z sobotą pracującą.
Będziesz chory na stojąco.
A takich scen jest wiele i nie
mówię tu o ślizganiu się na własnych rzygach i szybkim lądowaniu twarzą na
gównie, które przypadkiem wyleciało nam z nieopanowanych zwieraczy. – Takich
scen nie ma. Ale są równie drastyczne. Jak ktoś ma z tym problemy, to proszę
podejść do filmu z torebką gotową do reakcji. Ale wracając do naszej historii,
bohater jest również wykładowcą, na wspomnianych poznaje dziewczynę, w której
się zakochuje. Jest sporo od niego młodsza. Ale miłość nie wybiera! Jednak
wraca problem alkoholu. Nasz jak sam się nazywa „potrafiący się opanować”
amator trunków, znów ląduje w miejscu dla AA. Pewnie nie raz widzieliście jak
to działa. W grupkach na zasadzie kółeczka każdy stara się opowiedzieć własną
historię.A tam można usłyszeć różne rzeczy... oj, naprawdę ciekawe.
Pij w niedziele, pij w sobotę.
Na ulicy pij pod płotem.
Zapal sobie w każde święta.
Pal spokojnie, leż i stękaj.
A w przerwach ciche spędzanie
czasu w kibelku, na przyjemności, która pozostała – fajeczce. Warto również
wspomnieć o aktorach. Plejada gwiazd:
- Robert Więckiewicz w głównej
roli.
- Julia Kijowska w roli jego
ukochanej.
- Jacek Braciak w roli Kolumba,
kumpla z AA.
- Andrzej Grabowski w podwójnej roli. W obu wymiata jako doktor.
- Mariusz Dorociński, kolejny
kumpel.
- Arkadiusz Jakubik, również. I
wielu innych… Naprawdę dobra ekipa.
Warto zauważyć, że film zawiera
sporo scen seksu, i co ciekawe, w różnych miejscach. Nasz bohater spokojnie
zasługuje na miano typowego podrywacza i buhaja. Czy bohaterowi uda się wyjść
z nałogu, który tutaj został przedstawiony dosyć brutalnie (jak dla mnie)?
Musicie zobaczyć już sami… moim zdaniem warto spojrzeć na tą produkcję.
Mówisz, w głowie
się gotuje.
W sercu rwie się i kotłuje.
Nie bądź taki delikatny.
Twardy bądź jak Roman Bratny.
W sercu rwie się i kotłuje.
Nie bądź taki delikatny.
Twardy bądź jak Roman Bratny.
W
przerwach użyłem wstawek zwrotek z Nie
pij Piotrek, Elektrycznych Gitar. Musiałem, po prostu od początku mi się to
kojarzyło.
Z piwem w
ręce, pozdrawia.
Zui
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz